Kuchnia – pierwsze wybory
Niezależnie od tego, czy gotowanie oznacza dla nas styl życia, czy też po prostu jest koniecznością, niezbędne jest wyposażenie kuchni w minimum sprzętów
Niezależnie od tego, czy gotowanie oznacza dla nas styl życia,
czy też po prostu jest koniecznością, niezbędne jest wyposażenie kuchni w minimum sprzętów. Dla niektórych jest to jedynie zakup czajnika, kubków i kilku
talerzy, inni nie wyobrażają sobie gotowania bez blendera, rozbudowanego
zestawu garnków czy kilku patelni. Jednak niezależnie od tego, jaka „filozofia”
przygotowania jedzenia jest nam bliska, nie róbmy zakupów chaotycznie – warto
opracować kuchenny must have, który sprawi, że to co kupimy do pierwszej kuchni,
będzie nam służyć przez lata. Zakup dobrych jakościowo garnków czy czajnika nie
oznacza wcale, że musimy sięgać po produkty bardzo drogie, wystarczy tylko
kierować się ich właściwościami oraz ponadczasowym wzornictwem. Dopasujmy nasz niezbędnik
do swoich potrzeb, a nie promowanych przez reklamy czy celebrytów trendów.
Owszem, dla tych, którzy nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia bez aromatycznej
kawy, w domu musi się znaleźć ekspres do jej przyrządzania, ale miłośnikom herbaty
czy świeżych soków będzie on po prostu zawadzać, aż w końcu trafi w głąb szafki
lub do kuchni koleżanki.
Niezbędne do gotowaniaNawet jeśli nie przyrządzamy kilka razy w tygodniu pożywnej zupy czy bigosu, to jednak w kuchni powinny się znaleźć garnki o zróżnicowanej wielkości. Niezbędne
minimum to trzy. W niewielkim, np. rondelku, ugotujemy mleko. Średniej wielkości
przyda się, gdy będziemy mieli ochotę na ryż lub ziemniaki i wreszcie duży 4-5-litrowy
jest idealny do przyrządzenia świątecznej kapusty czy ugotowania makaronu. Przy
ich wyborze także przyjrzyjmy się naszym potrzebom – i ewentualnie poszerzmy
nasz zestaw, np. miłośnicy szparagów powinni zaopatrzyć się w wysoki garnek idealny
do ich gotowania. Niezależnie od liczby garnków i ich kształtu oraz wielkości
optymalny będzie zakup produktów wykonanych ze stali nierdzewnej. To zazwyczaj
modele o ponadczasowym designie, które nawet po latach będą pasować do
zmienionej aranżacji kuchni. Stalowe garnki używamy zarówno na płycie gazowej, elektrycznej
czy indukcyjnej. Jeśli więc z czasem wymienimy kuchenkę, nie musimy zrezygnować z ich wykorzystania. Wybierając je, zwróćmy uwagę na kształt i grubość dna. To od niego w dużym stopniu zależy trwałość naczynia oraz czas i komfort
gotowania. Powinno być ono płaskie, wówczas przylega dobrze do płyty kuchennej i potrawa szybciej się gotuje, dzięki czemu nie tylko zużywamy mniej energii, ale
też przyrządzane danie nie traci cennych składników. Grube, najlepiej
wielowarstwowe dno sprawia, że garnek zdecydowanie szybciej się nagrzewa oraz dłużej
trzyma ciepło. Zwróćmy też uwagę na to, czy wybrane przez nas garnki można myć w zmywarce – to ułatwienie oszczędzające wodę i nasz czas. Podczas gotowania
docenimy również uchwyty, które nie będą przewodziły ciepła. Warto też sięgnąć
po garnki odporne na wysoką temperaturę, wówczas będzie można ich używać również w piekarniku.
Gotowanie na płycie
Domowe posiłki jako forma spędzenia czasu razem
Zdrowe sałatki z nowalijek
Nawet jeśli nie przyrządzamy kilka razy w tygodniu pożywnej zupy czy bigosu, to jednak w kuchni powinny się znaleźć garnki o zróżnicowanej wielkości.
Wielofunkcyjna patelniaDo dyspozycji mamy wiele rodzajów patelni, poza uniwersalną, także grillową,
do naleśników, smażenia jajek czy też placuszków. Miłośnicy kuchni azjatyckiej
powinni też pomyśleć o woku, czyli głębokiej patelni ze specjalnie
wyprofilowanym dnem. Jednak na początek najwygodniej mieć dwie patelnie
uniwersalne – niewielką o średnicy kilkunastu centymetrów oraz dużą, np.
30-centymetrową. Rozwiązaniem kompromisowym będzie jedna 20-25-centymetrowa. Sprawdzi
się, gdy rodzina jest niewielka i nie serwujemy jedzenia gościom. Jedna
patelnia oznacza, że będziemy z niej często korzystać, a więc narazimy ją na
szybsze zużycie. Może służyć nie tylko do przyrządzania jajecznicy, to na niej
usmażymy mięso, naleśniki czy przygotujemy sos do spaghetti oraz risotto.
Modele uniwersalne wykonuje się z różnych materiałów: stali, miedzi, szkła.
Liczy się też powłoka, jaką patelnia została wykończona. Do sprawdzonych i chętnie
stosowanych należą teflonowe oraz ceramiczne. Do ich dna nie przywierają smażone
potrawy, także ich mycie nie jest uciążliwe – unikniemy szorowania. Ich minusem
jest łatwość z jaką powłokę można uszkodzić metalowym sztućcem lub łopatką, dlatego
decydując się na tego typu model, trzeba zaopatrzyć się w drewniane lub
silikonowe akcesoria kuchenne. Takiego specjalnego traktowania nie wymaga
patelnia z powłoką kamienną, np. granitową. Nie ulega ona zarysowaniom, nawet gdy
podczas smażenia będziemy posługiwali się metalową łopatką lub widelcem. Często
tak wykończone patelnie mają nawet 5-letnią gwarancję. Nie można ich jednak
przegrzewać, dlatego najlepiej wybrać produkt ze wskaźnikiem temperatury. Na
powłokę może też destrukcyjnie wpływać nagła różnica temperatur, dlatego przed
myciem należy poczekać aż patelnia ostygnie. Do wyrobów na całe życie zalicza
się patelnie żeliwne, które utrzymują długo ciepło i można je stosować na
wszelkiego typu kuchenkach i płytach kuchennych.
Czajnik – elektryczny czy tradycyjny Nawet zagorzali przeciwnicy gotowania mają go w domu. Zazwyczaj wodę zagotowujemy w czajniku elektrycznym lub też tradycyjnym
ustawionym na płycie grzewczej – nadal najczęściej gazowej. Czajniki
elektryczne są najlepszym rozwiązaniem dla osób, które nie mają czasu lub nie lubią
czekać. Woda zagotuje się bowiem w nich znacznie szybciej niż w tradycyjny sposób.
Ci, którym pośpiech jest obcy, powinni jednak wybrać rozwiązanie znane od wieków.
Wprawdzie woda w czajniku elektrycznym gotuje się około dwóch razy krócej,
jednak jest to sposób przygotowania wrzątku znacznie kosztowniejszy (blisko
trzykrotnie) niż przy użyciu tradycyjnych płyt grzewczych. Gotowanie na gazie
jest również tańsze niż wykorzystanie płyty indukcyjnej. Pojemność czajnika należy
dostosować do liczby domowników. Mały model mieszczący 0,4 1 powinien wystarczyć
singlowi, w rodzinie 4-5-osobowej sprawdzi się
czajnik 1,7-2 l. Z łatwością wybierzemy zarówno elektryczny, jak i przeznaczony
do kuchenek i płyt grzewczych dopasowany do aranżacji wnętrza. Na ich odbiór wpływ
ma materiał z jakiego zostały wykonane. Do dyspozycji mamy modele z miedzi, żeliwa,
szkła, jednak najczęściej są ze stali. Dużym powodzeniem cieszą się te pokrywane emaliami. Bardzo atrakcyjne są modele vintage inspirowane wzornictwem z przeszłości. Wybierając czajnik elektryczny, warto sięgnąć po wyroby wyposażone w filtry zapewniające odpowiednią czystość i zapach wody – mogą być nylonowe, ze
stali szlachetnej lub węglowe. Dobrym wyborem będzie elektryczny z teflonowym
dnem, pozwala zagotować mniejszą ilość wody niż ten z grzałką. Teflonowa płyta
zapobiega osadzaniu się kamienia, którego obecność sprawia, że gotowanie wody
się wydłuża. Znaczenie ma też jego moc. Im jest większa, tym większe będzie zużycie
prądu, ale też woda szybciej się zagotuje. Optymalny będzie czajnik o mocy około
2000 W. Szczególnej uwagi, tak jak w przypadku innych naczyń, wymaga wybór czajnika
do stosowania na płycie indukcyjnej. Nie sprawdzą się produkty z wypukłym dnem
czy na nóżkach. Powinien być on wykonany z materiału, którego dno przyciąga magnes,
może to być stal lub żelazo. Sprawdźmy, czy naczynie jest oznaczone symbolem
zwoju, który informuje nas o możliwości stosowania go na takich kuchenkach. Na
tego typu płytę odpowiednie są czajniki szklane, aluminiowe, ze stali
nierdzewnej oraz ceramiczne.
Garnki do gotowania na parze
Wybierz odpowiednią patelnię dla siebie
W kuchni dobrze mieć wszystko pod ręką
Jeśli lubimy zapiekanki, a także pieczemy lub dusimy mięso w piekarniku, konieczne jest naczynie żaroodporne. Może być szklane, ceramiczne, żeliwne, emaliowane. Wybierzmy model z funkcjonalną przykrywką. Musi być też poręczne, tak aby z łatwością można było wyjąć je, gdy będzie gorące
Ważne drobiazgi Kuchenne życie nie obejdzie się bez deski do krojenia. Warto kupić dwie i jedną przeznaczyć do obróbki ryb oraz mięsa, a drugą do krojenia pozostałych produktów.
Najlepiej, by były na tyle duże, żeby można było na nich wygodnie pokroić duży
kawałek mięsa, bochenek chleba czy główkę kapusty. Drewniane są ponadczasowe i pasują do każdej kuchni, poza tym dobrze chłoną zapachy i nie przebarwiają się.
Jednak nie należy ich myć w zmywarce. By utrzymać deski w dobrej kondycji, powinniśmy
je co jakiś czas impregnować olejem spożywczym, a po użyciu, mimo że drewno ma
naturalne właściwości antybakteryjne, umyć i wytrzeć do sucha. Najlepiej kroić
na nich produkty suche. Bardzie odporne, a do złudzenia je przypominające są wykonane z bambusa. Modele z tworzyw sztucznych można myć w zmywarce, jednak
trudno je ochronić przed nacięciami, które są widoczne i deska szybko traci
walory estetyczne. Dużym powodzeniem cieszą się wyroby szklane, marmurowe lub
ceramiczne. Są trwałe, można je myć w zmywarce, jednak podczas krojenia bardzo
szybko niszczą się na nich noże. Tych ostatnich powinno być w kuchni kilka: mały
do obierania, większy do krojenia warzyw i duży do mięsa. Wybierzmy te wysokiej
jakości – dobre noże wystarczą na całe życie! W kuchni nie może też zabraknąć
durszlaka, kompletu misek, tarki czy młynka do pieprzu (świeżo mielony to zupełnie
inna jakość niż mielony z torebki). Także otwieracz do konserw należy zaliczyć
do kuchennego niezbędnika. Wybierzmy taki, by po jego użyciu zarówno brzegi
wieczka, jak i puszki nie były ostre.